– Wciąż jesteśmy przesłuchiwani w sprawie letniego dwugodzinnego protestu w spółce. Zarząd uważa, że musimy ponieść odpowiedzialność, mimo że wszystko było w zgodzie z prawem – mówi nam poseł lewicy Ryszard Zbrzyzny związany z KGHM.
– Wciąż jesteśmy przesłuchiwani w sprawie letniego dwugodzinnego protestu w spółce. Zarząd uważa, że musimy ponieść odpowiedzialność, mimo że wszystko było w zgodzie z prawem – mówi nam poseł lewicy Ryszard Zbrzyzny związany z KGHM.